Bitcoin jako rozwiązanie dla afrykańskich społeczności.
Wydaje się, że hiperbitcoinizacja świata rozpoczęła się w Afryce ponieważ bitcoin (BTC) jest główną dźwignią masowej adopcji kryptowalut na tym kontynencie. Podczas gdy w wielu częściach świata Bitcoin jest postrzegany jako inwestycja w Afryce zdecentralizowana kryptowaluta jest narzędziem ochrony praw człowieka ze względu na swoje cechy a do tego oferuje prywatność.
Witryna afrykańskich bitcoinerów skupiająca lokalne społeczności wokół głównej kryptowaluty wyjaśnia, że rządy regionu „kontrolują wszystko i dają swoim obywatelom niewielką moc podejmowania decyzji dotyczących najważniejszych aspektów ich życia”.
Dodają, że z tego powodu liczba bitcoinerów w Afryce rośnie, ponieważ coraz więcej osób rozumie, że Bitcoin to alternatywny system finansowy w którym obowiązują te same zasady dla wszystkich.
„Dzięki bitcoinowi mamy możliwość życia w nowym systemie gospodarczym, gdzie każdy sprawuje taką samą władzę i nikt nie może zmienić zasad. Dlatego promujemy wolność finansową i teraz od Nigerii po RPA, od Kenii po Ghanę, afrykańskie społeczności bitcoinowe tętnią życiem i są odporne, nawet w obliczu wyzwań ekonomicznych i niepewności politycznej.” – Afrykańscy bitcoinerzy i zgrupowanie społeczności bitcoin.
Głównym problemem dla prawie całego terytorium Afryki jest polityka realizowana przez dotychczasowy system finansowy mówi Alex Gladstein, który jest dyrektorem ds. strategii w Fundacji Praw Człowieka (Human Rights Foundation).
W niedawnym wywiadzie Gladstein omówił swoją książkę zatytułowaną „Ukryte represje” w której zagłębia się w sposób w jaki tradycyjny system monetarny został wykorzystany do represji w krajach afrykańskich i innych.
„Broń była kiedyś używana do dominacji nad krajami, ale we współczesnej erze dług jest używany poprzez kredytodawców (MFW i Bank Światowy), aby umożliwić niektórym narodom prosperowanie i czerpanie korzyści kosztem innych terytoriów” – wyjaśnił Gladstein.
Dodaje, że pieniądz fiducjarny był narzędziem używanym przez Zachód lub kraje rozwinięte do „zmiażdżenia” globalnego południa lub krajów rozwijających się. Dodaje również, że antidotum jest Bitcoin, bo jest to waluta postkolonialna, nie jest to pieniądz fiducjarny, którym można kogoś upodmiotowić kosztem suwerenności innych i to właśnie czyni wynalazek Satoshi Nakamoto najcenniejszym.
W społecznościach afrykańskich i bastionach Bitcoina adopcja kryptowalut nabiera rozpędu, koncentrując się na słowach Satoshi Nakamoto, które wyartykułował w białej księdze: Bitcoin jako system finansowy typu peer-to-peer dla mas. Oznacza to, że w tych grupach ludzie są bardziej ukierunkowani na zrozumienie Bitcoina jako środka wymiany.
Pionierska kryptowaluta jest postrzegana jako rozwiązanie na terytorium na którym ponad 50% populacji nie posiada konta bankowego lub jest wykluczona z tradycyjnego systemu finansowego.
Oznacza to, że od lat miliony ludzi mają łamane prawo do równości zapisane w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka. Ci wykluczeni nie mają też dostępu do kredytów czy narzędzi potrzebnych do rozpoczęcia działalności gospodarczej, studiów czy kupna pierwszego domu, tak jak mogą to zrobić inni.
W odpowiedzi na to pojawiły się projekty Bitcoin Ekasi w RPA i Bitcoin Mountain w Kamerunie. Dążą one do ustanowienia gospodarki cyrkularnej opartej na kryptowalucie i promują inicjatywy mające na celu poprawę jakości życia lokalnej ludności.
Ze swojej strony Bitcoin Ekasi wspiera szkołę surfingową dla najbiedniejszych dzieci w mieście Mossel Bay w prowincji Western Cape na Garden Route w RPA. Pensje trenerów w szkole są częściowo wypłacane w bitcoinie, którzy mogą je wykorzystać w sklepach, które akceptują kryptowalutę, aby kupić jedzenie i inne towary.
Z kolei Bitcoin Mountain to społeczność bitcoinerów, która pojawiła się w mieście Buea położonym na atlantyckim wybrzeżu Kamerunu. Wolą oni bitcoina od franka CFA (Central African Financial Cooperation). W Kamerunie lokalną jednostką płatniczą jest Frank CFA, waluta gwarantowana przez Bank Francji, używana również w 13 innych krajach Afryki. Niektórzy ludzie (np. premier Włoch – Giorgia Meloni) na całym świecie potępili represje monetarne Francji w Afryce od czasów kolonialnych ponieważ utrzymuje ona kontrolę pieniądza nad ludnością.
Bitcoin Dada
Historycznie rzecz biorąc kobiety były pozbawione praw w Afryce, ponieważ ich dostęp do własności jest często bardzo ograniczony i niepewny w porównaniu z dostępem mężczyzn. Na afrykańskiej ziemi znane jest powiedzenie, że „ziemia należy do mężczyzny, a produkty (żywność) do kobiety”.
Fraza ta ucieleśnia walkę z jaką zmagają się kobiety w dążeniu do posiadania i dziedziczenia ziemi w Afryce pomimo faktu, że prawo zmieniało się w ostatnich latach. Badania pokazują, że kanałem poprzez który afrykańskie społeczeństwa wolą, aby kobiety miały dostęp do ziemi i ją posiadały zwłaszcza w społeczeństwach patriarchalnych jest małżeństwo lub zakup w systemie rynkowym.
Dlatego społeczność Bitcoin Dada ma na celu zapewnienie wsparcia dla kobiet w Kenii, Nigerii i RPA. Bitcoin jest własnością cyfrową, może zapewnić kobietom parę korzyści w tym wzmocnienie pozycji finansowej i zwiększony dostęp do usług finansowych. Afrykańskie kobiety mogą zyskać większą kontrolę nad swoimi finansami i być bardziej niezależne. Ponieważ Bitcoin nie wymaga uprawnień, prawo własności przysługuje każdemu i tego właśnie uczy zespół Bitcoin Dada. Bitcoin wzmacnia pozycję kobiet i wrażliwych grup. Minimalizuje też ryzyko zabrania pieniędzy przez partnerów czy rodzinę.
Analfabetyzm finansowy powoduje wykluczenie, a społeczność rozwiązuje go za pomocą bitcoina.
Osoby obeznane z finansami mogą planować strategie na dłuższą metę. I odwrotnie, brak wiedzy finansowej uniemożliwia ludziom odkładania środków i ostatecznie uniemożliwia im zabezpieczenie swojej przyszłości czytamy w raporcie Światowego Forum Ekonomicznego.
Globalne badanie przeprowadzone w 2021 roku wykazało, że edukacja finansowa stoi na niskim poziomie w Afryce i w rzeczywistości jest dużo gorsza w porównaniu z tym, co jest oferowane w krajach bardziej rozwiniętych w których zarobki są dużo wyższe.
W tym względzie Bank Światowy zauważył, że chociaż kontynent ten jest motorem napędowym imponującej rewolucji w zakresie technologii finansowych (fintech) i nowych firm, to niska umiejętność korzystania z usług finansowych jest empirycznie niepokojąca. Szczególnie w kontekstach o wysokich wskaźnikach ubóstwa, takich jak Kenia (37,1%), Uganda (41,5%) i Tanzania (49,4%).
Tak więc, aby zmienić tę rzeczywistość mnożą się programy edukacyjne oferujące alfabetyzację finansową skoncentrowaną na Bitcoinie. Wśród nich jest organizacja DigiOats, która koncentruje się na wypełnianiu luki informatycznej między Afryką a światem zachodnim poprzez cyfrowe umiejętności finansowe oparte na Bitcoinie. W tym sensie DigiOats pomaga Afrykanom uczyć się, przyjmować, handlować i przechowywać BTC. Oferuje również programy dla ogółu społeczeństwa, twórców i deweloperów.
Mając słabszą edukację finansową, wielu Afrykanów nie ma odpowiedniego standardu życia, co pogłębia nierówności ekonomiczne i społeczne. Ale sytuacja się zmienia, ponieważ nikogo nie można wykluczyć i wszyscy są traktowani tak samo, jeśli chodzi o Bitcoin, jak wskazano w społecznościach.
W rezultacie coraz więcej osób skupia się na wdrożeniu standardu bitcoin w Afryce, co właśnie robi zespół Bitcoin Cowries. Jego planem jest edukacja ludności w celu zbudowania społeczności bitcoin w Ghanie i ułatwienia adopcji kryptowaluty.
Podobnie projekt Qala jest zdeterminowany, aby wyszkolić następną generację programistów Bitcoin i Lightning Network z całego kontynentu afrykańskiego. Program, który jest finansowany przez Fundację Praw Człowieka oferuje wybranym w pełni finansowane 13-tygodniowe szkolenie, w którym mogą zagłębić się w tworzenie aplikacji Bitcoin i Lightning, dzięki któremu mogą później znaleźć zatrudnienie w dowolnej firmie lub organizacji w dowolnym miejscu na świecie.
Anita Posh, edukatorka Bitcoin i założycielka projektu Bitcoin For Fairness jest przekonana, że Bitcoin jest rzeczywiście najlepszą walutą dla ludzi w krajach afrykańskich.
„Bitcoin oferuje możliwość historycznego zadośćuczynienia za skutki kolonializmu. Może sprawić, że przepaść między bogatymi a biednymi będzie mniejsza. Dlatego tak wiele wysiłku wkładam w dzielenie się wiedzą na temat samodzielnego posiadania Bitcoina w krajach afrykańskich i globalnego Południa.” – powiedziała Anita Posh
Postanowiła wesprzeć walkę Afryki o wolność finansową, edukując i pomaga skłonić więcej osób do przejście na bitcoina. Dodaje, że bitcoin jest bezcenny w Afryce, ponieważ jest to jedyny sposób na odseparowanie od państwowych pieniędzy.
Dodatkowo duże wahania kursów sprawiają, że dla Afrykańczyków bitcoin jest nie tylko inwestycją, a sposobem na zachowanie wartości pieniądza oraz poprawę jakości życia. W kwietniu 2022 roku Republika Środkowoafrykańska uznała Bitcoin za oficjalny środek płatniczy, który może poprawić sytuację swoich obywateli. Pomimo kilkunastowego procenta osób, które w ogóle korzystają z Internetu w tym kraju bitcoin był decydującym krokiem w kierunku otwarcia nowych możliwości zarówno dla kraju, jak i obywateli. Niestety w lipcu 2022 bank centralny BEAC, który zarządza frankiem środkowoafrykańskim CFA używanym przez sześć krajów: Kamerun, Republikę Środkowoafrykańską, Czad, Republikę Konga, Gabon i Gwineę Równikową, unieważnił ustawę.
Top 20 Global Crypto Adoption Index 2022: Nigeria – 11 miejsce, Kenia – 19.
żródło: criptonoticias.com
*Artykuł ma na celu przedstawić rolę bitcoina w Afryce, nie ma na celu zachęcić do inwestycji w krypotowaluty.