Waller z Fed: Nie ma nic rewolucyjnego w CBDC.

Członek Zarządu Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych Christopher Waller podczas piątkowej konferencji zorganizowanej przez Brookings Institution, Cornell Law i Vanderbilt Law powiedział, że nie ma nic rewolucyjnego w cyfrowej walucie banku centralnego (CBDC) w porównaniu z tradycyjnym systemem bankowym. Wspomniał również, ze nie uważa chińskiej cyfrowej waluty banku centralnego (e-CNY) za zagrożenie dla dolara.

Nie jest jasne, co można zyskać dzięki CBDC” –  powiedział Christopher Waller.

Nie jest to pierwsza taka wypowiedź osób związanych z Fed, wcześniej juz m.in Neel Kashkari, prezes Banku Rezerwy Federalnej w Minneapolis wspominał, ze CBDC nie rozwiązuje żadnego problemu obecnej bankowości i niczym nie różni się od obecnych systemów płatności. „Niezależnie od tego, czy jest to Bitcoin, czy waluta cyfrowa, nikt nie był w stanie określić, jaki problem faktycznie rozwiązuje. […] Więc co takiego może zrobić cyfrową walutą banku centralnego, czego nie możesz zrobić za pomocą Venmo?” – powiedział Neel Kashkari.

Niektórzy sugerują, że CBDC może zapewnić ogółowi społeczeństwa bezpieczny i szybszy sposób płatności cyfrowych i przekazów pieniężnych. Bezpieczny ze względu na to, ze jest emitowana oraz trzymana w systemie banku centralnego, ale ma to tez drugie dno, gdyż można powiedzieć, ze jest instytucją bez nadzoru w porównaniu z bankami komercyjnymi. Daje możliwość totalnej kontroli przez rząd. Do tego dochodzi programowalność…

Christopher Waller wspomniał również, że wdrożenie detalicznej CBDC dla konsumentów i firm, wymagałoby zmiany amerykańskiego prawa. Tylko banki członkowskie oraz inne instytucje depozytowe mogą bowiem posiadać rachunek główny w Fed.

Zapytany o system płatności natychmiastowych FedNow, który Fed wprowadził niedawno, Christopher Waller stwierdził – FedNow skraca „czas, w którym transakcja jest rozliczana” – powiedział, dodając, że „nie ma w tym nic nowego”.